W dobie skłaniania się ku odnawialnym źródłom energii pojawia się coraz więcej publikacji, odsłaniających wady i zalety obydwu rozwiązań. Warto pamiętać o tym, że to, które rozwiązanie będzie korzystniejsze, zależy od wielu indywidualnych czynników i nie da się jednoznacznie określić, która z opcji jest na pewno lepsza od tej drugiej. A jak wygląda ogólne porównanie fotowoltaiki i domowej elektrowni wiatrowej?
Instalacja fotowoltaiczna – główne zalety
Fotowoltaika pozwala na większe uniezależnienie się od zewnętrznych dostaw prądu, z uwagi na większe generowanie energii. Energia elektryczna, wyprodukowana z energii słonecznej, dostępna jest niezależnie od pogody, z uwagi na to, że bez względu na stopień zachmurzenia w ciągu dnia, promienie słoneczne i tak docierają na ziemię. Inaczej jest z elektrownią wiatrową, która nie sprawdzi się w każdym miejscu, ze względu na występowanie miejsc mniej lub bardziej wietrznych. Nie zdarzyły się także skargi na fotowoltaikę umieszczoną na dachu sąsiadów, podczas gdy przydomowe turbiny wiatrowe doprowadzają czasem do lokalnych sporów. Instalacja fotowoltaiczna jest cicha. Samo jej użytkowanie nie powoduje dodatkowych kosztów. Jest to inwestycja, która na pewno się zwróci, zwłaszcza że obecnie mamy szeroki dostęp do rozległej oferty kredytów i dotacji na wyjątkowo korzystnych warunkach. Często dzięki temu nakład finansowy, poniesiony z własnej kieszeni, staje się niemal symboliczny w porównaniu z kosztem całej instalacji. Fotowoltaika nie opłaca się tylko wtedy, gdy i bez niej rachunki za prąd nie przekraczają 150 zł.
Co można powiedzieć o domowej elektrowni wiatrowej?
Również ma ona swoje zalety. Jest bardzo dobrym rozwiązaniem dla osób mieszkających na uboczu, których wbrew pozorom niekoniecznie musi być niewiele, a które są narażone na częste awarie prądu i zamieszkują obszar o zwiększonej wietrzności. Instalacja wiatraka pomoże w dużej mierze uniezależnić się od takich problemów, pozwalając na samodzielną produkcję prądu. Czy jego ilość pokryje całość zapotrzebowania w domowym gospodarstwie? Wiele zależy od ilości mieszkańców, tego, ile każda z osób zużywa dziennie prądu, a także od wielkości domu. Dzieje się tak dlatego, że mniejszy dom wymaga mniejszego nakładu paliwa poświęconego na jego ogrzewanie, a energię elektryczną, pozyskaną z turbiny wiatrowej, najlepiej jest przeznaczyć właśnie na ogrzewanie domu i wody w bojlerze. Przydomowe elektrownie wiatrowe będą zatem najlepszym rozwiązaniem dla domów o niewielkich metrażach.
Najczęściej szacuje się, że turbina wiatrowa pokryje ok. 20% zapotrzebowania na energię elektryczną, należy jednak pamiętać, że są to uogólnione wyliczenia. Wiele zależy od lokalizacji terenu, ilości dni wietrznych i siły wiatru. Ważne jest ukształtowanie terenu (najlepsze jest płaskie, pozbawione barier w postaci drzew lub pobliskich zabudowań). Czy energię pozyskaną z wiatru można magazynować? Tak, umożliwiają to specjalnie przystosowane akumulatory. Jeśli jednak nie ma takiej potrzeby, energia wykorzystywana jest na bieżąco.
Czy korzystne jest połączenie obydwu instalacji?
Nic nie stoi na przeszkodzie, by zamontować obydwie instalacje, które w żaden sposób ze sobą nie kolidują. Ważne jest ustalenie, czy takie rozwiązanie faktycznie przyniesie największe korzyści. Jeśli tak, warto je rozważyć. Zarówno instalacja fotowoltaiczna, jak i turbiny wiatrowe mają swoje wady i zalety. Może się okazać, że uzupełniają się po prostu świetnie, zapewniając niemal pełną niezależność od narzucanych cen prądu i ewentualnych awarii.